Po dwumiesięcznym pobycie w szpitalu na intensywnej terapii i walce o życie, Karol powoli zaczął otwierać oczy.
Rezultatem intensywnej rehabilitacji są nadspodziewanie dobre efekty. Zaczęło się od delikatnego gestu jednej ręki a obecnie Karol, choć jeszcze nieswobodnie, ale chodzi.
Dotychczasowy sukces, to zangażowanie rehabilitantów, wytężona praca Karola i nieustające wsparcie rodziny. W znaczącym stopniu środki na rehabilitację pochodziły od przyjaciół, znajomych i nieznajomych, ponieważ Karol nie ma świadczeń finansowych.
Karol chodzi, mówi, ale do swobodnego poruszania się i odzyskania tożsamości potrzeba jeszcze zabiegu operacyjnego i dużo czasu wypełnionego wielkierunkową rehabilitacją.
Bardzo prosimy o wsparcie w postaci 1% odpisu od podatku, bądź darowizny przy okazji rozliczania podatku..